Chat with us, powered by LiveChat

Dławienie przez Netflix – to nie wina dostawcy usług internetowych! Naprawdę?!

Netflix wszedł ze swoją usługą streamingową na cały świat. Dzięki filmom HD i programom telewizyjnym (w tym niektórym w 4K) wydawało się, że jest to odpowiednia usługa dla ciebie i dla mnie, a cena subskrypcji wydawała się odpowiednia dla przeciętnego Joe.

Wielu właścicieli urządzeń z Androidem skarży się, że Netflix został ograniczony, przez co prędkość pobierania jest zbyt niska podczas oglądania treści. W rzeczywistości Netflix zażądał od wszystkich światowych dostawców usług internetowych, aby w ogóle nie ograniczali dostępu do swoich usług. Żaden dostawca usług internetowych (ISP) nie dławi obecnie Netflix ani nie blokuje żadnego rodzaju połączeń ze swoimi usługami.

Brak ograniczeń dławienia sprawił, że Netflix stał się bardzo popularny w erze streamingu. Jednak Netflix zmagał się z popytem, a ich rozwiązaniem było rozpoczęcie dławienia użytkowników z własnych serwerów, a ponieważ nie jest to coś, co powinni robić, zapytani, dlaczego jest dławienie i kto to robi, zaczęli obwiniać „dostawcę Internetu”.

Wiadomość ta wyszła na jaw dopiero niedawno, gdy przyznali się do THROTTLINGU. Zszokowało to społeczność streamingową. Netflix był zwolennikiem neutralności sieci, czyli idei, że cały ruch w Internecie powinien być traktowany jednakowo. Jednak ta wiadomość sprawiła, że niektórym zakręciło się w głowie.

Netflix przyznał to niedawno i przez długi czas dostawcy usług internetowych twierdzili, że w ogóle nie dławią Netflixa. Użytkownicy przez długi czas pozostawali w niewiedzy na ten temat, podczas gdy Netflix po prostu zmieniał strumienie na użytkownikach, ograniczając strumienie HD i 4k.

Netflix planuje teraz przenieść część tej kontroli na samych widzów. W maju 2016 r. spodziewano się udostępnienia niektórym abonentom funkcji „Data Saver” dla aplikacji mobilnych. Pozwoliłoby im to wybrać albo więcej strumieniowania, ale z niższą jakością wideo, jeśli mają plan danych o mniejszej przepustowości, albo zwiększyć jakość wideo, jeśli mają mniej restrykcyjny plan.

Pomysł Netflixa brzmiał: „Chodzi o znalezienie równowagi, która zapewni dobre wrażenia z przesyłania strumieniowego, a jednocześnie pozwoli uniknąć nieplanowanych kar od dostawców usług mobilnych”.(Źródło)

Rozumowanie Netflixa nie uwzględnia faktu, że dostawcy usług internetowych mają miliony klientów korzystających z nieograniczonych planów transmisji danych, którzy otrzymują pogorszoną jakość wideo, mimo że nie podlegają ograniczeniom danych.